A wy wszyscy, którzy w bojaźni Boga trwacie,
przyjdźcie, by posłuchać, czego On dokonał,
wtedy gdy z serca do Niego wołałem
i swymi ustami głosiłem Jego chwałę.
Przecież gdybym nieprawość w swym sercu planował,
Pan by to widział i prośby me odrzucił.
Lecz Bóg zwrócił uwagę na moje błagania
i wysłuchał modlitw, które zanosiłem.
O, jakże wspaniały jest Bóg Wszechmogący,
który modlitwy mojej nie odrzucił
ani swojej łaski ode mnie nie cofnął!