Lecz wy, umiłowani, trwając w świętości, umacniajcie samych siebie w zaufaniu do Boga i módlcie się zawsze w Duchu Uświęcenia! Postępując w ten sposób sami siebie zachowacie w Bożej miłości oczekując finalnej realizacji obietnicy zmiłowania danej nam przez PANA naszego, Jezusa Chrystusa, w którym to mamy wstęp do odwiecznego i nieskończonego Bożego Życia. Wobec grzeszników, którzy okazują żal z powodu swej nieprawości, postępujcie z litością, pomagając im uratować(*1) się od ognia wiecznego potępienia(*2). Jeśli zaś chodzi o pozostałych, to z uwagi na bojaźń Bożą, brzydźcie się czymkolwiek, co do nich należy!(*3).
Temu zaś, który ma moc, by ustrzec was od upadków i w pełni radości – jako uznanych za nienagannych – postawić w swojej chwale, Jedynemu Bogu, naszemu Zbawicielowi, który objawił się w Jezusie Chrystusie, naszym PANU, niech będzie wszelka cześć i uwielbienie. Do Niego bowiem należą: majestat, moc i władza od wieków, teraz i po wszystkie wieki(*4)! Amen!
———-
(*1) Gr. sodzo – czasownik, który literalne przekłady tłumaczą „zbawić”.
(*2) Por. Mt 18,8; 25,41; Mk 9,43.48; Łk 3,9; J 15,6.
(*3) Dosł. „brzydząc się nawet tuniką, która została splamiona ich grzeszną naturą”.
(*4)Por. 1 Tm 1,17.