Obserwując wszystko, co dzieje się na świecie, zwróciłem uwagę na jeszcze jeden rodzaj zła polegający na tym, że władcy narodów gnębią swych poddanych, powierzając głupcom wysokie stanowiska, jednocześnie degradując ludzi prawych i kompetentnych. W efekcie sługusy, pyszniąc się otrzymaną władzą, podróżują w luksusach, a ludzie godni chodzą pieszo, niczym ich niewolnicy pod but pychy wzięci.