A jeśli mimo tego nadal nie będziecie mi posłuszni i nadal będziecie występować przeciwko mojej woli, wtedy i ja wystąpię przeciwko wam i w moim gniewie wymierzę wam karę siedmiokrotnie większą niż wasze grzechy. Z głodu jeść będziecie ciała swych synów i córek. Zniszczę miejsca waszych bałwochwalczych kultów, rozbiję rzeźby, którym cześć oddajecie. Waszymi trupami zaścielę miejsca, w których stały wasze martwe bożki i będę brzydził się wami! Miasta wasze obrócę w ruiny! Spustoszę wasze sanktuaria, a woni waszych modlitw do siebie nie dopuszczę! Spustoszę wasze ziemie tak, że przerażeniu ulegną nawet wasi wrogowie, którzy na nie wkroczą. A was samych rozproszę między narodami i miecz przeciwko wam wyciągnę. Wasza ziemia stanie się pustkowiem, a wasze miasta ruiną. Wtedy ziemia, którą zamieszkujecie ucieszy odpoczynkiem. Czas jej spustoszenia będzie równy czasowi waszej niewoli w krainie waszych wrogów. Wtedy dopiero wasza ziemia zazna odpoczynku i cieszyć się będzie swoimi szabatami. Podczas tego spustoszenia odzyska ona wszystkie należne jej szabaty, których jej pozbawiliście, w czasie swego w niej zamieszkiwania.