Czy widząc słońce na nieboskłonie
lub księżyc wędrujący swą srebrzystą ścieżką
poczułem w sercu skrywane pragnienie,
by cześć im składać, hołdy im zanosić(*1)?
Grzechem by to było i karalną hańbą,
zdradą Boga, który zasiada na wysokościach.
==========
(*1) W tekście hebr. „moja ręka dotykała ust [śląc im] pocałunek”.