Sami przecież wiecie, że dawniej – zanim zaufaliście Chrystusowi(*1) – byliście duchowo zniewoleni, a wasze serca i umysły były niczym na uwięzi, prowadzone do oddawania czci niemym figurom i obrazom(*2). Chcę jednak wam uzmysłowić, że teraz każdy – dzięki Bożemu Duchowi – ma możliwość dokonania osobistego wyboru. Zrozumcie więc, że nikt, kto odrzuca(*3) Jezusa, nie czyni tego pod wpływem Ducha Boga Najwyższego, jak również nikt, kto prawdziwie uznaje Jezusa PANEM, nie czyni tego inaczej niż pod wpływem Jego Uświęcającego(*4) Ducha. I to właśnie ten Duch, to znaczy Duch Chrystusa, według swojego uznania rozdziela w każdej wspólnocie wierzącego ludu rozmaite obdarowania(*5). Dzięki nim mamy możliwość – pełniąc różne funkcje – służyć jednemu i temu samemu PANU. Również dzięki temu Duchowi możemy realizować na rzecz wspólnoty różnorodne zadania(*6), których autorem jest jeden Bóg. On bowiem jest sprawcą wszystkiego w każdej sprawie.
══════════
(*1) Dosł. „gdy byliście poganami”.
(*2) Gr. eidolon – inni tłumaczą: „bożków”, „idoli”, „bałwanów”.
(*3) Gr. anathema. Słowo to oznacza odseparowanie czegoś lub kogoś. Tu oznacza odrzucenie Jezusa. Inni tłumaczą to jako przeklinanie Jezusa.
(*4) Por. 1 Kor 2,12.
(*5) Ten rozdział i dwa następne są kolejną odpowiedzią Pawła na pytanie zadane mu w przesłanym przez Koryntian liście. Omawia w nich sprawę charyzmatów, czyli szczególnych obdarowań, jakich Duch Świętego Boga udziela wierzącym w celu lepszego pełnienia przez nich służby w społeczności Bożego ludu. Więcej w Komentarzu NPD → Dary duchowe.
(*6) Dosł. „dzieła” (gr. energema).