Królestwo Niebios jest niczym skarb, który został ukryty gdzieś w ziemi na polu(*1). Gdy ktoś natknie się na niego, zakopuje go, zaznacza jego położenie tak, by mógł do niego wrócić, i biegnie uradowany, by sprzedać wszystko, co ma, aby nabyć to pole(*2).
Królestwo Niebios jest również podobne do kupca poszukującego pięknych pereł. Gdy w końcu znajduje perłę niespotykanej wartości, biegnie sprzedać wszystko i wraca, by ją nabyć.
Królestwo Niebios jest niczym sieć, która została rzucona w morze i zagarnia wszelkiego rodzaju ryby. A kiedy już się zapełni, rybacy wyciągają ją na brzeg. Następnie siadają i dzielą to, co złowili. Dobre, czyste ryby troskliwie składają do wiader, a złe i skażone – precz odrzucają. Tak samo będzie w okresie kulminacji(*3) obecnych czasów(*4). Wtedy pojawią się aniołowie i oddzielą ludzi o sercach złych i skażonych od tych, którzy otrzymali status sprawiedliwych(*5). Następnie źli i skażeni zostaną wrzuceni w ogień wieczny, gdzie panuje rozpacz – szloch i zgrzytanie zębami. Czy rozumiecie to?
A uczniowie na to:
— Tak, PANIE, rozumiemy.
Wówczas Jezus powiedział:
— W takim razie zrozumcie również, że wszystko to od dawna jest zawarte w skarbnicy Bożego Słowa, a każdy uczony w Piśmie stający się uczniem Królestwa Niebios winien być podobny do zarządcy gospodarstwa, który ze swego skarbca wydobywa nie tylko rzeczy nowe, lecz również te dawniejsze(*6).
══════════
(*1) W tamtych czasach wartościowe rzeczy ludzie zakopywali w znanych tylko sobie miejscach, by ustrzec je od rabunku. Zgodnie z obowiązującym prawem skarb należał do posiadacza pola, o ile nie był opisany (w załączonej nocie), iż należy do kogoś imiennie.
(*2) Zgodnie z obowiązującym w starożytności prawem wszystko, co zawierała ziemia należąca do danej osoby, było własnością tej osoby. W obecnych czasach w większości krajów prawo to już nie funkcjonuje, gdyż rządy poszczególnych państw roszczą sobie pretensje do zarządzania nie tylko surowcami kopalnymi, ale i starożytnymi skarbami znalezionymi na terenach objętych ich jurysdykcją.
(*3) Gr. synteleia – „równoczesne wypełnienie”, „kulminacja wielu wątków”, czasami jest również tłumaczone jako „koniec”.
(*4) Gr. aion – eon czasowy, pewien etap dziejów.
(*5) Patrz przypis do Mt 13,43.
(*6) Jezus wskazał, że nauczyciel Bożego Słowa, prowadzony przez Bożego Ducha, powinien czerpać mądrość nie tylko ze skarbnicy Dobrej Wiadomości (NT), ale także ze Starego Przymierza (ST) – por. Hbr 9,15.