Miejcie się wtedy na baczności, gdyż będą wydawać was sądom i chłostać w czasie publicznych zgromadzeń(*1). Z mojego powodu będziecie ciągani przed namiestników i królów! A będzie się działo na świadectwo dla nich samych! Jednak najpierw Dobra Wiadomość musi dotrzeć do wszystkich narodów. A kiedy będą was prowadzić na przesłuchania, nie zamartwiajcie się wcześniej, co macie mówić. W stosownej bowiem chwili zostaną dane wam właściwe słowa. Gdyż to nie wy będziecie mówić, lecz Duch Świętego Boga będzie przez was mówić. Wtedy brat wyda na śmierć swego brata, a ojciec swoje dziecko. Dzieci powstaną przeciw rodzicom i śmierć na ich sprowadzą(*2). Z mojego powodu będziecie znienawidzeni przez wszystkich. Kto jednak wytrwa do końca, będzie zbawiony!
—————
(*1) Dosł. „w synagogach”. W tamtym czasie słowo gr. synagoge oznaczało nie tylko miejsce gromadzenia się Żydów na modlitwie i nauczaniu, ale w swej istocie oznaczało wręcz publiczne zgromadzenie.
(*2) Por. Mi 7,6.