Tego samego dnia wieczorem – a był to ciągle pierwszy dzień tygodnia – Jezus zjawił się tam, gdzie byli zebrani Jego uczniowie. I chociaż z obawy przed religijną starszyzną oraz ich pachołkami trzymali drzwi zaryglowane, On stanął na środku izby i rzekł:
— Pokój wam!
Po tych słowach pokazał im ręce oraz bok. Wtedy uczniowie rozpoznali PANA i ogromnie się ucieszyli. A Jezus ponownie powiedział:
— Pokój wam! Jak Ojciec mnie posłał, tak i ja was posyłam.
Po tych słowach tchnął(*1) na nich mówiąc:
— Obleczcie(*2) się w ducha uświęcenia(*3). Jeśli jakimkolwiek ludziom odpuścilibyście grzechy, będą im odpuszczone, a jeśli kogoś pochwycicie(*4) dla Bożego Królestwa, zostanie w nim zatrzymany(*5).
══════════
(*1) Znaczenie analogiczne jak w Rdz 2,7 oraz w Ez 37,9.
(*2) Dosł. gr. lambano („wziąć coś”, „zabrać coś”). Literalnie chodzi więc o zaopatrzenie się w coś (w kontekście wyruszania w podróż).
(*3) Fraza gr. pneuma hagion występuje tu bez żadnych rodzajników, wskazuje więc na postawę duchową a nie na Osobę Ducha Świętego Boga jak to jest np. w J 14,26, gdzie zostały użyta dwa rodzajniki określone (TO PNEUMA TO HAGION). Waga tych słów Jezusa jest przeogromna. Postawa trwania uczniów Jezusa w osobistym duchowym uświęceniu ma bowiem stanowić fundament dla realizacji misji zleconej im (w następnych wersetach) przez PANA. Głoszenie Chrystusa bez osobistego naśladowania Go w świętości jest w rzeczy samej antyświadectwem i zwykłą hipokryzją.
(*4) Możliwy też jest przekład „zatrzymacie”. Sens jest analogiczny do tego, co czynią rybacy z rybami podczas połowu sieciowego.
(*5) Dosł. „Jeśli odpuścilibyście grzechy którychkolwiek (z ludzi), są im odpuszczone, a którychkolwiek (z ludzi) pochwycilibyście (dla Królestwa Bożego) są (w nim) zatrzymani”. Wg innych tłumaczeń: „Których grzechy odpuścicie są im odpuszczone, a którym zatrzymacie są im zatrzymane”. Nie wydaje się jednak, aby ten drugi przekład był w ogóle uprawniony z uwagi na dwa fakty: (1) użyty tu w l.mn. zaimek „którzy” (tines) użyty jest w tekście oryginalnym w dopełniaczu l.mn. „których” (tinon), a nie celowniku „którym” (tisi); (2) w drugiej części tego zdania nie ma podmiotu bezpośredniego, jest on domyślny i wynika z zaimka tinon, a więc dotyczy ludzi, a nie grzechów, które gramatycznie spełniają tu tylko rolę dopełnienia. W obu wystąpieniach zaimek „których” odnosi się do ludzi, a nie do grzechów. Co trzeba także podkreślić: sens użytego tu greckiego słowa krateo oscyluje wokół dwóch znaczeń: „zatrzymać” lub „pochwycić”. W zasadzie oba te znaczenia oddają to samo, jeśli odnosi się je do ludzi. Redakcja NPD użyła ich obu, gdyż właściwie zastosowane świetnie oddają misję, jaką Jezus wyznaczył Apostołom w Mt 4,19 oraz w Mk 1,17. W tym kontekście J 20,21-23 znakomicie koresponduje z Mt 28,19-20 i w widoczny sposób jest Janowym zapisem Misji Wielkiego Posłannictwa zleconego uczniom. Także szerszy kontekst teologiczny jest zgodny z tym zapisem. Sednem Dobrej Wiadomości o ratunku w Chrystusie jest bowiem ogłaszanie Bożego przebaczenia w Chrystusie i jednoczesne powołanie (wzywanie) ludzi do pójścia za Jezusem. Nigdzie w swoim nauczaniu Jezus nie wspominał o opcji „zatrzymywania” komukolwiek jego grzechów. Wręcz odwrotnie, brak wybaczenia był ostro przez Niego potępiany, a ludzie, którzy nie wybaczają innym, nie mogą zwać się Jego uczniami.