Dobra Wiadomość o ratunku w Chrystusie w relacji Jana 12,44-50(NPD)

Gdy Jezus ponownie pojawił się publicznie głośno zawołał:

— Kto wierzy we mnie, ufa nie mnie, lecz Temu, który mnie posłał!  Kto wpatruje się we mnie, widzi nie mnie, lecz Tego, który mnie posłał!  Ja bowiem przyszedłem na świat jako Jego Światłość, aby każdy kto we mnie złoży swoje zaufanie, nie zginął w ciemności na wieki!  Jeśli ktoś słucha mojego nauczania(*1), lecz nie stosuje(*2) się do niego, nie osądzam go teraz, gdyż celem mojego obecnego przyjścia na świat(*3), nie jest potępienie, ale ratowanie(*4)!  Jednak przyjdzie czas, kiedy każdy, kto słucha mego Słowa, lecz go nie stosuje(*5), zostanie potraktowany na równi z tymi, który mnie odrzucają, gdyż Słowo, które ja głoszę, będzie ich sędzią w Dniu Ostatecznym!  Zrozumcie w końcu, że ja niczego nie mówię sam od siebie! Przekazuję wam jedynie to, co Ojciec polecił mi głosić! Tylko tego nauczam, ponieważ pełnienie woli Ojca jest treścią odwiecznego i nieskończonego Życia, które jest w Nim(*6)! Wszystko zatem, co mówię, wypowiadam dokładnie tak, jak chce tego Ojciec!

══════════

(*1) Dosł. „mojego Słowa”.

(*2) Por. Jk 1,22 oraz Jk 2,18.

(*3) Pierwsze przyjście Jezusa na świat było całkowicie i wyłącznie związane z misją ratowania świata. Jego ponowne przyjście będzie związane z misją dokonania Sądu (Ostatecznego) – por. Mt 16,27; Mk 8,38; J 5,22.27; 2 Tes 1,7.

(*4) Gr. sodzo. Słowo to można tłumaczyć jako: „ratunek”, „wybawienie”, „uzdrowienie” i „zbawienie”.

(*5) Inni tłumaczą: „nie przyjmuje mego Słowa”. Kluczowym jest jednak właściwe zrozumienie występującego tu słowa gr. lambano, które mówi o aktywnym przyjmowaniu czegoś, w sposób, który wywołuje i pobudza dalsze działanie. Chodzi więc o wzięcie czegoś po to, aby dalej tego używać. Znaczenie tego słowa różni się od innego, podobnego wyrazu: dechomai, które z kolei mówi o przyjmowaniu czegoś w sposób pasywny, a więc o intelektualnym uznaniu lub zaakceptowaniu czegoś (por. także Mt 7,21).

(*6) W innych miejscach (por. J 1,4; J 14,6; Kol 3,14; 1 J 1,2) Pismo św. zaświadcza, że Jezus Chrystus ma w sobie odwieczne i nieskończone Życie. Zestawienie tych dwóch prawd pokazuje jasno, że Wszechmocny Bóg JHWH objawił się w Osobie Chrystusa. Jednak tajemnica Bożego wcielenia bezwzględnie pozostaje największą tajemnicą wiary chrześcijańskiej. Dla umysłu ludzkiego nie jest bowiem możliwe ogarnięcie tego, jak nieskończony Bóg, Stwórca świata duchowego i materialnego, mógł nie tylko przybrać ograniczone ludzkie ciało z jego skłonną do grzechu naturą, ogołocić się ze swoich przywilejów i prerogatyw (por. Flp 2,6-8), a jednocześnie w pełni mocy i chwały pozostawać panującym Królem na Tronie w Niebiosach (por. Kol 1,15-17; Ap 4,2-9; Ap 7,17; Ap 22,1).

List do Rzymian 3,10-12 (NPD)

22 stycznia 2019

Dobra Wiadomość o ratunku w Chrystusie w relacji Jana 13,31-35 (NPD)

22 stycznia 2019