Apokalipsa w relacji Jana 2,8-11 (NPD)

Do zwierzchnika wspólnoty w Smyrnie(*1) napisz:

„To mówi Pierwszy i Ostatni, który został zamordowany, ale przecież powstał Żywy.  Znam twoją udrękę i biedę. Wiedz jednak, że w moich oczach jesteś bogaty w wartości, które ja sobie cenię. Znam wszystkie obelgi, jakimi obrzucają ciebie ci, którzy sami siebie nazywają ludźmi religijnymi, lecz w czasie swych zgromadzeń, oddają cześć temu, co w swej istocie pochodzi od szatana(*2).  Nie obawiaj się jednak udręk, przez które jeszcze przejdziesz. Diabeł bowiem zamierza uwięzić część z was w strażnicy(*3), gdzie będziecie doświadczać cierpień przez dziesięć dni(*4). Tam twoja wiara zostanie poddana próbie(*5). Wytrwaj jednak w ufności do mnie aż do śmierci, a wówczas ja dam ci wieniec Życia”.  

Wszyscy zaś, którzy mogą zrozumieć to duchowe przesłanie do kościoła, niech będą pewni, że tylko ten, kto zwycięsko(*6) przejdzie tę próbę, nie dozna szkody ze strony drugiej Śmierci(*7), jaka czeka wszystkich, którzy nie wytrwają w ufności do mnie.

══════════

(*1) Smyrna (dziś Izmir) – miasto nadmorskie, leżące ok. 50 km na północ od Efezu. Była tam duża kolonia Żydów.

(*2) Nie chodzi tu o klasycznych satanistów, ale o tych religijnych ludzi, którzy twierdząc, że wierzą w Boga, tak naprawdę lekceważą Jego wolę i czynią to, co podpowiada im świat, ich stara natura lub sam szatan. Niezależnie jednak od źródła zwodzenia rezultat zawsze jest taki sam: składanie hołdu szatanowi, a nie Bogu. Innej alternatywy bowiem nie ma.

(*3) Gr. fulake – „strażnica”, „warownia” (wraz z więzieniem, jakie zawsze tam było).

(*4) „Dziesięć” jest tu liczbą symboliczną, oznaczającą tutaj krótki okres czasu. Niektórzy komentatorzy zwracają uwagę, że symbolicznie koresponduje ona Prawem Mojżeszowym, w którym liczba dziesięć (głównych dziesięć przykazań) miała istotne znaczenie. Tak, czy inaczej, chrześcijanie ze Smyrny byli prześladowani przez pewnych ludzi, którzy sami siebie postrzegali jako religijnych i być może mocno odnosili się do Bożego Prawa.

(*5) Gr. peiradzo. Słowo to można tłumaczyć jako „test” czy „próba”, ale także jako „pokusa”, w zależności, kto jest inicjatorem tego działania. Najlepszym obrazem tej sytuacji jest tzw. kuszenie Jezusa na pustkowiu opisane w Mt 4,1-11; Mk 1,12-13; Łk 4,1-13. Dowiadujemy się tam, że Jezus został wyprowadzony na pustynię przez Bożego Ducha, ale kuszony był przez szatana. Gdy Bóg poddaje czyjąś wiarę próbie, często zjawia się szatan, aby w tym samym czasie kusić daną osobę. Przypomina to nieco sytuację, z jaką można spotkać się na egzaminie maturalnym (tzw. egzaminie dojrzałości). Młodzi ludzie przychodzą na ten „test” („próbę”), aby udokumentować dojrzałość swojej wiedzy, lecz często w trakcie egzaminu są kuszeni, by ściągać, co w istocie jest przeciwne całej idei tego egzaminu. Ważne jest więc, by w sytuacjach peiradzo zawsze pamiętać, by postępować jak Jezus, który zwalczał pokusy siłą Bożego Słowa – jego prawdą i potęgą (Mt 4,4; Mt 4,7; Mt 4,10), a także o tym, co Chrystus objawił przez Pawła w 1 Kor 10,13.

(*6) Dosł. „zwyciężającemu” – por. przypis do Ap 2,7.

(*7) Por. Ap 20,14. „Druga Śmierć” w odróżnieniu od śmierci pierwszej – tej cielesnej (doczesnej) – oznacza wejście w Śmierć Wieczną, czyli wieczne potępienie i wiekuistą egzystencję z dala od Boga, w ognistym jeziorze płonącej siarki.

Apokalipsa w relacji Jana 2,1-7 (NPD)

26 kwietnia 2019

Apokalipsa w relacji Jana 2,12-17 (NPD)

26 kwietnia 2019