Czy chcecie wiedzieć, dlaczego nie przyjmuję od was pomocy materialnej? Czy dlatego, że was nie miłuję? Bóg zna moje serce! Postępuję w ten sposób – i nadal będę tak czynił – aby wszelkie argumenty wytrącić z rąk tych, którzy chcą znaleźć jakikolwiek pretekst do chełpienia się, iż wykonują pośród was takie samo dzieło jak ja! Ludzie ci są fałszywymi nauczycielami(*1)! A chociaż podają się za „apostołów Chrystusa”, głoszą kłamstwa! Nie jest to zresztą coś, co mogłoby nas zaskoczyć, wiemy bowiem, że i szatan podaje się za anioła(*2) światłości! Nic więc dziwnego, że i jego sługusy udają posługiwanie sprawiedliwości. Jednak koniec, jaki ich dosięgnie, będzie na miarę ich nieprawości!
══════════
(*1) Dosł. „apostołami”.
(*2) Gr. angelos = posłaniec, wysłannik.