Dlatego dyscyplinujcie swoje umysły! Każdą sprawę rozważajcie, stosując trzeźwe myślenie! W dojrzały sposób umacniajcie się w nadziei, którą przyniosła wam Boża łaskawość objawiona w Jezusie Chrystusie. Jako posłuszne dzieci(*1) Boże, nawet nie myślcie o powrocie do tego, kim byliście kiedyś, zanim w osobisty sposób poznaliście Boga. Nie ulegajcie swym dawniejszym żądzom(*2), lecz na wzór Świętego, który was powołał, stańcie się – w całym swym postępowaniu – święci! Napisane jest przecież: Stawajcie się święci(*3), ponieważ JA JESTEM(*4) Święty(*5). A jeśli Ojcem nazywacie Tego, który nie daje się zwodzić pozorom, lecz każdego ocenia na podstawie tego, jak ktoś faktycznie postępuje(*6), to już teraz – w obecnym czasie – umacniajcie się w bojaźni(*7) Bożej.
══════════
(*1) Posłuszne dzieci (gr. tekna) to przeciwieństwo synów buntu, o których Apostoł Paweł wspomina w Ef 2,2. Słowo tekna stosowano do opisu noworodków i małych dzieci, a nie do potomków zdolnych do dziedziczenia (gr. hyios), którzy pozytywnie przeszli już proces wychowawczy (gr. paideia).
(*2) Wszyscy Apostołowie PANA głosili tę samą zasadę: aby iść za Chrystusem, trzeba zedrzeć z siebie swą starą, grzeszną naturę i oblec się w nową – Chrystusową (por. J 3,3-7; Rz 3,9-10; Rz 6,1-14; Rz 7,5-25; Rz 8,1-14; Rz 13,14; 1 Kor 3,1-3; 1 Kor 5,8; 2 Kor 4,11-12; 2 Kor 7,1; Ga 2,19-20; Ga 3,3; Ga 5,16-21.24; Ef 2,3; Ef 4,17-24; Kol 1,10; Kol 2,6-12; Kol 2,20-3,11; Hbr 9,10; 1 P 2,11-12; 2 P 2,21-22).
(*3) Tylko Bóg jest prawdziwie święty, czyli oddzielony od grzechu, moralnie czysty, prawy i doskonały. W odniesieniu do ludzi słowo to służyło do określania tych, którzy w oczach Najwyższego, oddzieleni od systemu wartości tego świata, stoją w gotowości do wyłącznej dyspozycji PANA Zastępów. W tym sensie słowo to można rozumieć również jako „inni”, gdyż taka społeczność żyje zupełnie innym życiem niż otaczający ją świat.
(*4) Ciekawa gra słów. JA JESTEM (JESTEM, KTÓRY JESTEM) to tłumaczenie hebrajskiego imienia JHWH, którym Bóg przedstawił się Mojżeszowi (por. Kpł 11,44; Kpł 19,2; Kpł 20,7; Kpł 20,26). Gdy Jezus użył tego zwrotu w odniesieniu do siebie (J 8,24; J 8,28; J 8,58), wskazując, że jest jednością z Ojcem (J 10,31), przywódcy religijni byli gotowi Go ukamienować. Rozumieli więc dokładnie, o czym On mówił.
(*5) Jest to skrócona wersja zapisu Kpł 19,2. Na uwagę zasługuje fakt, że Bóg nie stawia człowiekowi nierealistycznego zadania bycia tak świętym jak On sam. Taka świętość nie jest dostępna dla nikogo poza Najwyższym. Bóg wzywa ludzi do prostej, praktycznej świętości, tzn. do codziennego unikania grzechu z uwagi na to, że On jest Święty. Chodzi więc o przybliżanie się do Boga śladami Jezusa.
(*6) Por. Łk 6,44; Ga 5,16-26; 1 J 1,5-6.
(*7) Boża bojaźń to postawa przesiąknięcia głębokim szacunkiem i wdzięcznością wobec Boga, w której unika się grzechu, nie z powodu kary (strachu, lęku), ale z powodu ewentualności zasmucenia Boga, którego się miłuje całym sercem (por. Ps 34,12-15; Prz 8,13; Jr 32,40).