Jk 2,1-9 (NPD)

Bracia i siostry, postępując w wierze za PANEM naszym, Jezusem Chrystusem, nie kierujcie się zewnętrznymi pozorami(*1). I tak na przykład: jeśliby na wasze spotkanie(*2) przyszedł człowiek świetnie ubrany, z oznakami zamożności, a także biedak w nędznym odzieniu, a wy, oceniając ich według wyglądu, powiedzielibyście do mającego piękne ubranie: „Usiądź, proszę, tutaj, na wyeksponowanym miejscu”, natomiast biedakowi polecilibyście: „Stań, proszę, tam dalej!” albo: „Siądź, proszę, gdzieś z boku!”, to czyż nie dopuścilibyście się osądzania, dokonując rozdzielania(*3) jednych ludzi od drugich, czyniąc samych siebie sędziami wydającymi niegodziwe orzeczenia? Posłuchajcie, umiłowani bracia i siostry: czy nie widzicie, że tych, którzy według świata są biedakami, Bóg często czyni bogatymi wiarą i z radością wprowadza do tego Królestwa, które przyrzekł wszystkim, którzy Go miłują? Wy natomiast, postępując w opisany sposób, odmawialibyście godności człowiekowi tylko dlatego, że jest biedny. A przecież to bogaci uzależniają was od siebie i to oni was uciskają! Czyż to nie oni ciągają was po sądach? Czyż to ich sposób zachowania nie jest obrazą prawdziwej natury i charakteru Chrystusa(*4), który jest waszym PANEM? Dobrze więc uczynicie, jeśli – zgodnie z Pismem – będziecie realizować ów królewski nakaz Prawa: Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego(*5). Jeśli jednak, kierując się tym, co zewnętrzne i pozorne, zawstydzalibyście jednych w obecności drugich, to dopuszczalibyście się grzechu, czyli – w rozumieniu Prawa Mojżesza – stalibyście się przestępcami wobec tego Prawa.
══════════
(*1) W oryginale użyto słowa prosopolepsia składającego się z dwóch wyrazów: pierwszy oznacza maskę, fasadę, osobę w sztuce dramatycznej, twarz, pozycję społeczną lub samą osobę, a drugi (czasownik) ma znaczenia „brać”, „podejmować”, „liczyć się z czymś”, „kierować się ku czemuś”. Oba te wyrazy zespolone określają postawę oceniania i traktowania ludzi według tego, co zewnętrzne: według ich stroju, pozycji społecznej, zamożności itp.

(*2) Dosł. „do waszej synagogi”. Możliwe, że pierwsze społeczności chrześcijan, składające się wyłącznie z Żydów, którzy uwierzyli, że Jezus z Nazaretu jest wyczekiwanym od dawna Mesjaszem (z greckiego: Chrystusem), początkowo spotykały się na modlitwie i nauczaniu w synagogach (miejscach spotkań i modlitwy żydowskiej społeczności – por. Dz 13,14-15; Dz 14,1). W Jerozolimie pierwsi chrześcijanie spotykali się w świątyni, by się modlić (por. Dz 2,46; Dz 3,1), po domach zaś gromadzili się na wspólnych agapach (wieczerzach PAŃSKICH), podczas których m.in. dzielili się chlebem i winem.

(*3) Użyty tu czasownik diakrino określa czynność sędziego, w szczególności Najwyższego Sędziego, opisaną szczegółowo w Mt 25,32. Niezwykle ważne jest zrozumienie, iż właśnie czynność rozdzielania (dzielenia ludzi na dwie grupy) jest w NT obrazem Sądu Ostatecznego. Podczas gdy w zachodniej kulturze pojęcie sądu jest związane z pogańskim mitem Temidy, która z zawiązanymi oczami ważyła dobro i zło (za i przeciw), to w kulturze semickiej sąd oznaczał rozdzielenie rzeczy lub osób mających różne natury, inne cechy. Konkretnie więc chodzi w nim o rozdzielenie ludzi podległych różnym panom. Jezus zapowiadał, że na Sądzie Ostatecznym ludzie (w tym również ci, którzy przyznają się do Chrystusa) zostaną podzieleni w ten sposób. Będzie to przypominało oddzielanie owiec od kozłów (por. Mt 25,32-46) dokonywane w jednym stadzie. W żadnej swojej wypowiedzi Jezus nie wspominał o jakimkolwiek ważeniu dobrych i złych uczynków. Jemu zawsze chodziło o wierność Bożemu Słowu (por. J 12,48) i posłuszeństwo w pełnieniu woli Bożej (por. Mt 7,21). On zapowiadał również oddzielenie światłości od ciemności (por. J 3,19). Bóg w swym objawieniu zawsze podkreśla, że tylko Jemu przynależny jest urząd Sędziego i przestrzega ludzi, aby nie próbowali Go w tym wyręczać bez Jego osobistego namaszczenia, jak to przejściowo miało miejsce w Izraelu w czasach sędziów i Mojżesza.

(*4) Dosł. „pięknego imienia przywoływanego nad wami”. Wyrażenie to jest klasycznym semityzmem, który mówi o naturze, osobowości PANA panującego nad konkretną społecznością.

(*5) Por. Kpł 19,18.

Jk 1,22-25 (NPD)

23 października 2024

Znaki i cuda

23 października 2024