Z uwagi na to, głosząc tak wspaniałą nadzieję(*1), stajemy przed wszystkimi z pełną otwartością(*2), a nie jak Mojżesz, który krył swą twarz za zasłoną, by synowie Izraela nie zorientowali się, iż blednie chwała tego, co od samego początku było ustanowione jako przejściowe i nie mające wiekuistego znaczenia(*3). Wskutek nie zrozumienia tej zasadniczej prawdy umysły Żydów skamieniały i takimi pozostają aż po dzień dzisiejszy. A kiedy czytają Stare Przymierze, taka sama zasłona jak u Mojżesza, przesłania oczy ich serc(*4). Ona bowiem usuwa się dopiero w Chrystusie. Dlatego i dzisiaj, gdy wczytują się w Mojżesza, zasłona ta spoczywa na ich sercach. Ilekroć jednak zwracają się do PANA(*5), to znaczy do Jezusa, zostaje ona usunięta(*6). Albowiem PAN jest Duchem(*7), a gdzie Duch PANA, tam wolność. Dlatego we wszystkich nas, którzy z odsłoniętymi twarzami, nieustannie wpatrujemy się w chwałę PANA, niczym w zwierciadle odbija się Jego splendor. A dzieje się to, ponieważ Duch PANA – krok po kroku – przekształca nas w Jego obraz w taki sposób, aby Jego chwała promieniowała również z nas(*8).
=============
(*1) Paweł odnosi się tu do Dobrej Wiadomości o ratunku w Chrystusie.
(*2) Gr. parresia – słowo to mówi o swobodnym (i bez ogródek) wypowiadaniu się w otwarty sposób, a także o takim zachowaniu, które rzuca się w oczy i budzi ciekawość.
(*3) Por. Wj 34,29-35. Początkowo Mojżesz, na życzenie Izraelitów, zasłaniał swoją twarz. Żydzi bowiem nie mogli zmieść blasku Bożej chwały bijącego z jego twarzy. Tu dowiadujemy się, że z czasem zaczął to czynić z już innego powodu: aby nie pokazać ludowi, że blask tej chwały znikał z jego twarzy. Tej informacji nie ma w ST, więc najwyraźniej Paweł zaczerpnął ją z innych pism żydowskich lub otrzymał od Jezusa w czasie jednego z danych mu objawień PANA. To wygasanie blasku z oblicza Mojżesza było symboliczną zapowiedzią przejściowego znaczenia Prawa Mojżeszowego (Starego Przymierza). Natomiast chwała, jaka objawia się w Chrystusie, jest wieczna, nigdy niegasnąca. i wszyscy, którzy Mu ufają, mogą nieustannie wpatrywać się w chwałę Jego oblicza.
(*4) Podobnej przenośni o oczach serca użył Apostoł Paweł w Ef 1,18.
(*5) Mowa o Chrystusie. Paweł używa tu tytułu Chrystusa: Kyrios (PAN). Ten tytuł w ST odnoszono do samego Boga. Paweł używa tutaj tego tytułu w sposób świadomy, pragnąc podkreślić Boskość Chrystusa, dlatego zwraca uwagę na Jego Boską naturę. W innych miejscach NT podkreślane jest pełne człowieczeństwo Chrystusa.
(*6) Nawiązanie do Wj 34,34.
(*7) Biorąc pod uwagę fakt, że tytuł PAN w ST jest stosowany wobec Boga JHWH, a w NT stosowany jest głównie wobec Jezusa Chrystusa, choć sam Jezus użył go także (w narracji Jana w J 4,24) w odniesieniu do Boga (Ojca), trudno zrozumieć ten fragment inaczej niż przez pryzmat objawienia Jedynego Boga, który objawia się w trzech Postaciach Osobowych. Więcej w przypisie do Flp 2,11.
(*8) Por. Ga 4,19; Rz 8,29 a także Ga 5,22-25 oraz Hbr 12,14.